Charles Bukowski. Wspomnienia Scarlet - Pamela "Cupcakes" Wood


Charles Bukowski lubił szokować. I mowa tu nie tylko o jego utworach, ale też stylu życia, który prowadził. Był człowiekiem pełnym sprzeczności i przejście od euforii do skrajnego zdenerwowania zajmowało mu kilka sekund. Wiele osób uważa jego utwory za nowatorskie, a specyficzny styl, którym się posługiwał – za błyskotliwą i trafną odpowiedź na szarą rzeczywistość Ameryki. Ale co tak naprawdę wiemy o Bukowskim? Jaki był prywatnie? Czy dał się lubić? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w nowej książce Pameli Wood.

10 listopada 1975 roku dwie młode kobiety – Georgia i Pamela „Cupcakes” (czy też Scarlet, jak później nazywał ją Bukowski) postanowiły zrobić najbardziej szaloną rzecz w swoim życiu. Zdobycie numeru do wschodzącej nad Hollywood gwiazdy literackiej okazało się zaskakująco łatwe. Pamela nigdy nie czytała tekstów, które mężczyzna publikował na łamach prasy, ale wiedziała, że spotkanie z Bukowskim będzie najlepszym prezentem urodzinowym dla przyjaciółki. Wystarczyła zaledwie godzina, by kobiety z huczącego od rock’n’rolla klubu przeniosły się do obskurnego mieszkania pisarza przy Carlton Way. Kto by przypuszczał, że spotkanie to wpłynie bardziej na młodą Pamelę, niż na starszą od niej i uzależnioną od narkotyków fankę twórczości Bukowskiego?

Zaczęło się  to wszystko pod wpływem chwili. Skończyło się tak samo. Pomiędzy tymi chwilami spędziłam z Charlesem Bukowskim prawie dwa lata.

Wolny ptak

Autorka książki przyznaje, że lata siedemdziesiąte nie były najlepszym okresem w jej życiu. Straciła pracę, pogarszał się jej kontakt z córką, a więź z uzależnioną przyjaciółką stawała się dla niej coraz bardziej toksyczna. Mimo młodego wieku Pamela mogła pochwalić się niemałym doświadczeniem w stosunkach z mężczyznami, ale jak wspomina, była zbyt zajęta życiem chwilą, by robić plany na przyszłość i podjąć próby ustatkowania się. Właśnie w takim momencie pojawił się w jej życiu Bukowski i już od pierwszych rozdziałów Pamela daje nam do zrozumienia, że związek ten był siłą niszczącą jej psychikę bardziej, niż zdawała sobie z tego w owym czasie sprawę.

Po swojej stronie miałam młodość i atrakcyjny wygląd. Dopóki miałam pełną paczkę papierosów, dobrą muzykę do słuchania oraz butelkę taniego szampana, dzień zaliczałam do udanych.

Czy to jest miłość?

Okresy, w których Bukowski nie ulegał rozstrojeniu nerwów były istną sielanką. Z kart tej książki dowiadujemy się , jak wielkie pokłady miłości kryły się w sercu tego samotnika. Nie bał się okazywać swojego uwielbienia w sposób, którego wstydziłoby się na pewno wielu mężczyzn. Zostawiał swojej muzie karteczki z wierszami napisanymi specjalnie dla niej, dedykował jej swoje utwory, a także był wobec niej tak opiekuńczy, jak żaden inny partner. Jego wybuchowy charakter i zachowania niegodne zrównoważonego mężczyzny przerywały jednak takie błogie chwile dosyć często…

Był to mężczyzna gotów zrobić cokolwiek, by zadowolić kobietę. Było to urocze - ale jednocześnie straszne. Czasami wydawało się to przesadne.

Falowanie i spadanie

Związek tych dwojga zaczął się nieszablonowo i taki też był przez niecałe dwa lata swojego trwania. Początkowo kobieta nie zakładała nawet, że ten o wiele starszy od niej i dziwny mężczyzna może stać się dla niej kimś bliskim. Zaskakujący dla czytelnika jest przede wszystkim fakt, ile miłości i delikatności miał w sobie ten, z pozoru gruboskórny, autor. Mimo wszystko, nic nie trwa wiecznie, a napady szału i zazdrości ze strony Bukowskiego to kolejny element, który może szokować odbiorcę tej książki. Związek tych dwojga był pełen niedomówień i sprzeczności, ale niewątpliwie, co wielokrotnie przyznał sam autor, stanowił dla niego źródło inspiracji do pracy z żywym słowem.

W swojej twórczości czasem mnie adorował, czasem ganił. (…) Zainspirowałam całe tomy prozy i poezji (…). Potem oskarżał mnie o nieszczerość i oziębłość. Zakochał się we mnie do obłędu i do obłędu go doprowadziłam.

Nie tylko suche fakty

Nie jest to książka, której czytanie zadowoli jedynie zagorzałych fanów Bukowskiego. Autorka opisuje chwile spędzone z nim w taki sposób, że nawet ktoś, kto nigdy nie zachwycał się jego wierszami czy prozą, znajdzie tu coś dla siebie. Wspomnienia Scarlet czyta się jak dobrą powieść, a nieznane wcześniej szerszej publiczności ciekawostki z życia pisarza sprawiają, że mamy ochotę przewracać kolejne strony i nie odkładać książki na półkę. Kwestię rozsądzenia, po której stronie leży wina za rozpad związku, Pamela w zasadzie pozostawia czytelnikowi. Wymienia na łamach swojej książki liczne wady kochanka, ale nie waha się także mówić o własnych przywarach i młodzieńczym buncie, jaki przeżywała. Stara się być jak najbardziej obiektywnym narratorem i dzięki temu jej tekst możemy traktować jako wiarygodne źródło informacji o przyzwyczajeniach Bukowskiego.

Może miał to gdzieś, ale mam nadzieję, że opuścił nasz świat, wiedząc, jak bardzo go kochałam i ceniłam.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji sięgnąć po tę pozycję, mogę z całą mocą tego słowa ją Wam polecić. Nie tylko fani pisarza znajdą tu coś dla siebie. Jest to także cudowne źródło wiedzy o życiu Amerykanów w latach siedemdziesiątych, ich pragnieniach i namiętnościach.

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Replika za możliwość zrecenzowania tej książki. Dzięki Wam mogłam poznać historię jednego z najbardziej znanych pisarzy zeszłego stulecia.

/@rutynowa

https://replika.eu/tytul/charles-bukowskiwspomnienia-scarlet/- tu znajdziecie więcej informacji o książce.

Komentarze

Popularne posty