Układ - Igor Brejdygant
Książka, którą polecają takie osoby, jak Tomasz
Sekielski, czy Kamilla Baar-Kochańska po prostu nie mogła przejść bez echa na
rynku wydawniczym. Druga część Rysy zapewnia czytelnikom ogromną gamę wrażeń,
która z pewnością znajdzie wielu odbiorców wśród wielbicieli kryminałów i
thrillerów psychologicznych.
Komisarz Monika Brzozowska zdecydowanie nie ma
łatwego życia. Nie wiedzie jej się w życiu osobistym, a praca w policji każdego
dnia staje się dla niej coraz większym wyzwaniem. Nie pomaga jej nawet
przedłużający się urlop. Jej psychika nie jest w stanie dojść do siebie po
wstrząsających wydarzeniach ostatnich miesięcy. Po raz kolejny Brzozowska
popada w sidła narkomanii i wydaje się, że nie ma już dla niej ratunku. Jedyną
rzeczą, która jeszcze trzyma ją przy życiu jest niedokończona sprawa, w którą
uwikłana jest połowa warszawskich biznesmenów i polityków…
Zabiła kogoś, kogo kochała, a żeby było jeszcze
dziwniej i trudniej, kochała go jako dwóch różnych ludzi, w dwóch odmiennych
stanach świadomości i na różnych etapach w jej życiu.
Męska sprawa

Napisy krwią na ścianach nie były wcale debilne,
choć oczywiście w ogóle pisanie krwią po murach nie jest szczególnie
wysublimowaną formą komunikacji.
Romans musi być!
Musi. Bez niego nawet najbardziej ambitna książka
nie będzie sprzedawała się tak dobrze. Komisarz Brzozowska także szuka swojego
księcia z bajki i oczywiście jej poszukiwania nie są tak proste, jak by tego
chciała. Ten wątek może wydawać się czytelnikowi nieco przewidywalny, ale moim
zdaniem pasuje do całości fabuły. Ponadto, nie gra on pierwszych skrzypiec w
powieści, a tylko dopełnia jej zarys. Jest miło, a przede wszystkim – nie ma tu
zbędnych opisów kontaktów seksualnych bohaterów, które burzyłyby całkowicie
koncepcję tego kryminału.
- Gdzie panią zawieźć? (…)
- Nie wiem. – Popatrzyła na niego spokojniej. – Ale czuję
się bezpieczniej, jak mówisz o mnie Monika, a nie komisarz Brzozowska.
Wady?

Warecki zamówił i zapłacił, co niegdyś w relacjach męsko-damskich byłoby oczywiste, a dziś już tak oczywiste nie było i dlatego jej się spodobało.
Dla wszystkich miłośników polskiego kryminału Układ
to pozycja obowiązkowa, a przed lekturą polecam sięgnąć po pierwszą część serii
– wspomnianą już Rysę. Mimo wszystko, jeśli nie planujecie czytać obu książek,
uspokajam – nie będziecie mieli żadnych problemów ze zrozumieniem nawiązań do
przeszłości bohaterów. Warsztat autora zdecydowanie umożliwia czytelnikom
wczucie się w sytuację nawet, jeśli pominiecie poprzednią powieść.
Serdecznie dziękuję Wydawnictwu WAB za możliwość
zrecenzowania książki. Było warto ją przeczytać!
/@rutynowa
https://www.gwfoksal.pl/uklad-igor-brejdygant-sku59599bc663a81c05bf8a.html
– tu dowiecie się więcej o książce
Komentarze
Prześlij komentarz