Elita - Rachel Van Dyken



Nowa szkoła i zagubiona w świecie nastolatka, która musi zmierzyć się z nieprzychylnym towarzystwem. Brzmi jak scenariusz filmu dla nastolatek, albo jak opis powieści w stylu Zmierzchu? Macie rację, bo tak w skrócie można opisać początek fabuły najnowszej powieści young adult od Rachel Van Dyken!

Tracey całe dzieciństwo spędziła u boku dziadka i babci. Nie pamięta nawet wyraźnie twarzy rodziców, którzy zginęli w wypadku samochodowym, zanim jeszcze dziewczynka zaczęła dokładnie zapamiętywać spędzone z nimi chwile. Kiedy okazuje się, że po śmierci babci Tracey wygrywa loterię i dostaje stypendium w najbardziej ekskluzywnej szkole w Stanach Zjednoczonych, jej życie staje na głowie. Już pierwszego dnia okazuje się jednak, że przywódca szkolnej elity - Nixon nie jest w stanie zaakceptować obecności kogoś z niższych sfer w swoim otoczeniu, dziewczyna zaczyna rozumieć, że życie w takim miejscu to nie bajka. Z czasem Tracey znajduje przyjaciółkę i powoli uczy się tolerować zachowania Nixona. Zaczyna także zauważać, że ten z dnia na dzień, jest dla niej coraz milszy…

Studiowanie na pierwszym roku w Eagle Elite oznaczało, że będę ustawiona do końca życia. Będę miała szansę na karierę, a także wszelkie środki, by osiągnąć sukces. Dostałam szansę, o której inni mogą tylko pomarzyć

Nie jesteś za stara!

Jeśli ktoś w Waszym otoczeniu nadal nie przyjął do wiadomości, że powieści dla młodzieży, są nie tylko dla ludzi poniżej dwudziestego roku życia, koniecznie wyprowadźcie go z błędu! Oczywiście fabuła takich książek zwykle jest o wiele mniej skomplikowana, niż historie dedykowane czytelnikom w średnim wieku, czy też literatura piękna, ale dlaczego mamy je z tego powodu dyskredytować? W pierwszej części serii o elicie rządzącej szkołą i nie tylko pojawia się wątek mafijny. Chociaż wielbiciele Mario Puzo pewnie popukaliby się w czoło widząc tego typu historię w powieści dla nastolatek przypominam, że nie zawsze trzeba sięgać po arcydzieła wszech czasów! Książki mają nam umilać czas, a ta zdecydowanie spełnia swoją rolę.

Cztery łzy. Policzyłam je. Pozwoliłam spłynąć tylko czterem łzom, co było całkiem dobrym wynikiem, wziąwszy pod uwagę okoliczności.

Miłość i zbrodnia

Jak już wspomniałam poza niewątpliwie ciekawym wątkiem miłości bohaterów, pojawi się tu także motyw mafii. Rodzinna tajemnica z przeszłości? Proszę bardzo! Jeśli nie lubicie książek,  w których autorzy skupiają się tylko na rozwijających się bliższych relacjach między bohaterami, ta pozycja powinna Wam się spodobać. Coś dla siebie znajdą także wielbiciele serii, bo przecież ta historia nie kończy się na jednym tomie, a radość oczekiwania na kolejną część jest przecież równie ekscytująca, co jej lektura!

Zszokował mnie jego ciepły dotyk. Przymknął powieki, patrząc na nasze złączone dłonie. Na chwilę jego twarz się rozluźniła i zobaczyłam przed sobą zupełnie inną osobę. Taką, która nie przypominała diabła.

Czepiam się!

Jasne, główna bohaterka mogłaby być mniej naiwna. Byłoby fajnie, gdyby nie zakochała się tak szybko i gdyby niektóre wątki nie zostały rozwiązane w tak oczywisty sposób. Ale czy w ogólnym rozrachunku ma tak ogromne znaczenie? Świetnie bawiłam się, czytając tę powieść i przypomniało mi się, jak parę lat temu sięgałam tylko po ten gatunek. Spędziłam czas z bohaterami, którzy może nie byli idealni, ale na pewno zapadli mi w pamięć. Poza drobnostkami, o których zapomnę za miesiąc, nie znalazłam w tej książce jakichś wielkich nieścisłości. Jeśli zastanawiacie się, czy warto ją przeczytać, musicie zadać sobie na pytanie: czy lubię tego typu powieści? Jeśli Wasza odpowiedź jest twierdząca, jestem pewna, że będziecie się dobrze bawić, poznając losy Nixona i Tracey!

Słyszałam wszystko i byłam już zmęczona tym, że nie jestem wystarczająco dobra! Wykańczało mnie udawanie kogoś, kim nie jestem, chociaż w ich cholernej szkole byłam tylko tydzień.

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu za możliwość zrecenzowania powieści! Z niecierpliwością czekam na drugi tom!

/@rutynowa


Komentarze

Popularne posty